środa, 22 lutego 2023

Hel w Popielec

Dawno nie byłem na Helu, a w tak oryginalnej porze roku, to zapewne z pewnością, nigdy!
Cała trasa już od Władysławowa, to czysta deprecha! Pusto i cicho, do tego stopnia, że słychać pluskające wody Zatoki Puckiej. Odludzie, wszystko(prawie)pozamykane, zabite dechami, okryte plandekami, zaślepione okiennicami! Nawet Lido w Jastarni śpi, utulone zimowym szumem fal!
Deptaki i trotuary, okrutnie bezludne, a plaża, a plaża jak pustynia, bo nawet mewy gdzieś odleciały!


















Robinson?









sobota, 18 lutego 2023

Sztormowo?

Zgodnie z obietnicą poleciałem do Brzeźna, wszak wieje niemiłosiernie!
A tam dupa Jasiu, Pani Malinowska, fale jeziorowe!
Zawiewa nietypowo, od południowego zachodu, więc prawie cofka:-(












czwartek, 16 lutego 2023

Środowy MIX

Trasa środowa, kierunek Warmia. W drodze powrotnej, chwil kilka na oddech, fotki z miejsc godnych pstryknięcia.
Godkowo, pięknie gontowy kościółek, sekundowa zatrzymanka i możliwość wejścia do środka, akturat zaczęli schodzić się wierni. Zaszedłem, uwieczniłem, zapaliłem świeczkę.



























W Godkowie, zupełnie przypadkiem zoczyłem wskaźnik do miejscowości:






























Na zakończenie przydrożny sklep, a w nim wielce interesujący trunek,  Mix Żołądkowy,  moc i cena w okolicach „14”
Mimo zachęcającej nazwy, nie kupiłem:-)))